Znasz to uczucie, kiedy wpadasz na jakiś świetny pomysł i stwierdzasz, że od razu zaczniesz go realizować? 🙂 Ja owszem, i z tego „olśnienia” powstał właśnie… planer do druku dla Ciebie!
Poprzedni weekend był dla mnie bardzo pracowity. Poznawałam nowe narzędzie, które pozwoliło mi mój spontaniczny pomysł wprowadzić w życie. 🙂
W moim planie publikacyjnym przewidziałam na początek 2020 roku podzielenie się z Tobą moją wiedzą o tym jak efektywnie korzystać z kalendarza, po co w ogóle to robić, jakich błędów uniknąć i jakie są najlepsze praktyki. Potem pomyślałam, że przygotowanie planera, bazującego na moich doświadczeniach to strzał w 10! I oto jest, planer gotowy do pobrania i wydrukowania (dostępny w dwóch wersjach).
Jak najlepiej wykorzystać planer?
Zanim napiszę więcej o samym planerze i myśli przewodniej, która towarzyszyła mi podczas jego tworzenia, chcę podsunąć Ci materiały, które pozwolą Ci najlepiej wykorzystać ten planer.
Zerknij koniecznie do (ciągle rozwijanej) serii na blogu, w której opowiadam o tym jak sprytnie korzystać z kalendarz. Otwórz poniższy link w osobnej zakładce TERAZ, aby na pewno do niego wrócić. Wiem, że kusi, aby odłożyć to na później, ale jesteś na blogu o produktywności, więc nie prokrastynuj! 🙂
Myśl przewodnia
Planer tego typu towarzyszył mi kiedy studiowałam dwa kierunki łącząc to z realizowaniem zleceń w branży IT i prowadzeniem badań w jednostce naukowej. Przyznasz, że to połączenie jest dość wymagające. Szczególnie w takich sytuacjach życiowych odrzuca się to, co działa niewystarczająco dobrze. Taki planer był ze mną przez długi czas.
Przyznam szczerze, bez cienia wstydu fałszywej skromności, że jestem bardzo dumna z tego „projektu”. Właśnie szczególnie dlatego, że przygotowałam go mając w głowie ten najbardziej wymgający czasowo dla mnie okres w życiu.
Zanim napiszę Ci jakie ma zalety wspomnę o jednej wadzie – brakuje mu automatyzacji, co jest normalne (póki co ?) w przypadku narzędzi papierowych. To tak gwoli ścisłości, bo jeśli jesteś moim stałym czytelnikiem, to wiesz, że jestem fanką automatyzacji generalnie. 🙂
Jeśli masz taki problem, że każde przełączenie się między zakładkami (żeby właśnie zajrzeć do wspomnianego kalendarza elektronicznego) kończy się dużym rozproszeniem uwagi i rozpoczęciem wędrowania po innych zakładkach to zdecydowanie kalendarz w formie papierowej może Ci pomóc.
Wybierz najlepszą dla siebie opcję
Planer dostępny jest w dwóch wersjach – na 7 dni i na 5 dni (obejmuje tzw. tydzień roboczy).
Przygotowałam wersję pięciodniową z myślą o tych, którzy chcieliby z planera korzystać w pracy (a pracują w systemie poniedziałek – piątek) i nie zabierać go ze sobą do domu. Trochę w stylu work-life-balance. 😉
Dobry planer – jakie ma (według mnie) cechy
Rozkład tygodniowy w układzie poziomym
Aby widzieć cały tydzień od razu i planować działania w skali tygodnia swobodnie.
Elastyczny
Bez sztywnych dat – korzystam kiedy chcę, ponieważ wpisuję miesiąc i dni w miesiącu. Jeśli wyjeżdżam na wakacje to mogę w tym okresie go nie wypełniać. Zgubię kartkę odpowiadającą jednemu z tygodni – strata jest mniejsza niż w przypadku utraty planera całorocznego. Zniszczę jakąś stronę – żaden problem, wydrukuję nową.
Planowanie w ujęciu tygodniowym
Miejsce na wypisanie rzeczy, którymi chcę się zająć w danym tygodniu, ale jeszcze nie wiem konkretnie kiedy. Z tej listy pozycje sukcesywnie są przenoszone na konkretne dni.
Most important tasks
Każdego dnia, na samym szczycie znajduje się miejsce na wypisanie TOP 3 rzeczy do zrobienia w danym dniu. Pamiętasz, że brak priorytetyzacji to jeden z głównych błędów, które sprawiają, że lista zadań staje się bezużyteczna? Z kalendarzem jest podobnie. Czy wszystko, co masz do zrobienia danego dnia jest tak samo ważne? 🙂
Przejrzystość
Odrobina miejsca na dodatkowe notatki na każdy dzień żeby nie zaśmiecać rozkładu dnia.
Widok dnia w ujęciu godzinowym
Dzień ujęty godzinowo, zamiast w postaci listy. W ten sposób ograniczamy prokrastynowanie. Więcej o tym jak kalendarz sprzyja w walce z prokrastynacją dowiesz się za tydzień. 🙂
Miej swój wkład w treści na blogu 🙂
Aby jeszcze lepiej przygotować dla Ciebie tę serię potrzebuję kontaktu z Tobą. Podziel się w poniższej ankiecie swoimi przemyśleniami na temat działania z kalendarzem. Odpowiedzenie na te dwa pytania zajmie Ci mniej niż dwie minuty, a mi pomoże jeszcze lepiej wspierać Cię w budowaniu Twojej produktywności.
Możesz też odezwać się na fanpage lub dołączyć do grupy i rozpocząć dyskusję z innymi na ważny dla Ciebie temat.
Działaj już teraz!
Nie czekaj z korzystaniem z kalendarza na moje wszystkie wpisy na ten temat! Zacznij już teraz! Tak jak czujesz, po swojemu. Po prostu wydrukuj go dziś i zacznij myśleć o kolejnych dniach, planować i realizować.
Pamiętasz co jest podstawą wszelkich zmian? 🙂
Modyfikować sposób korzystania z kalendarza możesz zawsze. Kiedy pojawią się koejne artykuły z tej serii tym bardziej.
Nigdy nie zwlekaj z działaniem. To jest najlepszy sposób wypracowania własnego systemu pracy. Twojego systemu.
__________
Tło grafiki: Keith Misner.
__________